Chcesz zacząć biegać? Uzbrój się w cierpliwość, ponieważ na początku ciężko czerpać przyjemność z tej formy aktywności fizycznej.
Moda na bieganie zrobiła się jakiś czas temu i nadal trwa. Instagram, Facebook czy inne portale społecznościowe karmią nas obrazkami młodych, uśmiechniętych, pięknych ludzi oraz tekstami, w stylu: ,,Bieganie, najwspanialsza forma aktywności fizycznej”. Wszystko dobrze, ale mało się mówi o bólu łydek, ud, pleców czy zmęczeniu . O tym, że po przebiegnięciu kilkuset metrów łapie się zadyszkę i już nie ma się ochoty na dalszy trening, a tym bardziej na następny. Odpuszczamy i plany o wymarzonej sylwetce albo sprawności fizycznej idą w niepamięć.
Do treningów trzeba podchodzić systematycznie i konsekwentnie wydłużać kilometraż i czas aktywności fizycznej. Zacznij od marszobiegu, dostosuj tempo i czas do swoich możliwości. Na początek, możesz na przemian biec 3 minuty i maszerować 2. Z czasem stopniowo zmniejszaj czas marszu na rzecz biegu. Właściwe tempo to takie, gdy podczas aktywności fizycznej możesz rozmawiać bez zadyszki. 30 min biegu ciągłego będzie Twoim pierwszym sukcesem.